Zainspirowałam się krótką rymowanką znalezioną w Internecie. Poniżej odsyłam do oryginału :)
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/pomidor-ogorek-161113
"Pomidor i Ogórek"
Pan Pomidor
kpił z Ogórka:
-A waćpana
ta figurka, tyć za długa, jak szabelka,
Nie ma Pan
za grosz kuperka.
No i kolor-
zielonkawy,
Choćby Pan
się zrodził z trawy!
- Och
wypraszam sobie szczerze!
A za kogo
Pan się bierze?
Mały Pan i
okrąglutki,
A na głowie
jakieś glutki.
A ten kolor!
Proszę Panaaaaaaa...
Zwykła czerwień
buraczana,
Pan uważa na
swe słowa,
Bo ma ręka
już gotowa, aby zaraz dobyć miecza,
I w mik
zrobić z Pana keczap!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz