Jak wiadomo, kształtowanie umiejętności liczenia, a co za tym idzie dodawania i odejmowania, trwa wiele lat i powinno przebiegać
zgodnie z naturalnym rozwojem umysłowym dzieci.
Po opanowaniu umiejętności liczenia "jeden do jednego", określania liczebnikiem ilości policzonych przedmiotów, dodawaniu i odejmowaniu poprzez dokładanie/zabieranie przedmiotów, liczeniu na palcach, kolejnym etapem który dziecko powinno "zaliczyć" jest dopełnianie. Jest to niezwykle ważny element całego procesu dodawania, gdyż dzięki niemu tworzymy podwaliny do liczenia w pamięci.
Z racji tego, że moje 5 latki nieźle sobie radzą z liczeniem na palcach, w przyszłym roku, oprócz doskonalenia tej umiejętności, chciałabym wprowadzić dopełnianie. A, że są wakacje, czasu troszkę mam, to tworzę to i owo :)
W efekcie czego, postały karty do zabawy, która przybliży dzieciom zagadnienia dopełniania :)
Do wykonania kart oraz dodatkowej pomocy w liczeniu, potrzebne nam będą :
Karty drukujemy na twardszych kartkach, najlepiej z bloku technicznego. Następnie je laminujemy.
Karty wycinamy. Znaki zapytania też wycinamy i doklejamy do trzeciego okienka na naszej karcie tak, by znak zapytania zasłaniał nam liczbę kropek.
I ot co, cała filozofia :) Mamy już gotowe pomoce do nauki dopełniania :)
Korzystając z okazji umieszczenia na kartach znaku "+", możemy wprowadzić lub też ćwiczyć umiejętność rozpoznawania i rozumienia znaku "dodać".
Dla dzieci młodszych lub też tych, które dopiero zaczynają przygodę z dopełnianiem, proponowane są karty, które ćwiczą dopełnianie do 5.
Pozwolą one na zwiększenie sukcesu, który dziecko osiągnie poprawnie wykonując działanie ;)
Podczas użycia kart, można też zwrócić uwagę na zjawisko przemienności dodawania. To fajna sprawa, kiedy dziecko odkrywa, że 2 + 3 równa się tyle samo, co 3 + 2 :)
Starszym dzieciom i tym, którzy już opanowali umiejętność dopełniania do 5, można zaproponowac karty z dopełnianiem do 10.
By urozmaicić pociechom zabawę, można wykorzystać łapki do liczenia. Jakiś czas temu pokazywałam, jak z ich użyciem stworzyć " Matematyczny laptop". Do dzisiejszej zabawy postanowiłam użyć folii piankowej. Widziałam kiedyś takie u Dzieciaki w domu. Ale muszę przyznać, że te zwykłe, papierowe łapki są lepsze, bo palce nie "uciekają", gdy się je zegnie ;)
Dodatkowo, ponaklejałam na nie cyfry, by dziecko mogło utrwalić sobie schemat liczenia palców zaczynając od lewej dłoni ( przydatne, przy wyrabianiu nawyku czytania/pisania od lewej do prawej strony) i kciuków.
Jest to fajna alternatywa i pomoc w liczeniu na palcach.
Zabawa przeznaczona jest zarówno do pracy indywidualnej jak i w parach. Wtedy dzieci mogą wcielić się w nauczyciela i ucznia, co pozytywnie wpływa na utrwalanie wiadomości.
To jak, od września zaczynamy z dzieciakami dopełnianie? A może któraś z mam już teraz, w wakacje podejmie się wprowadzenia tej zabawy? ;)
Dzięki sugestiom czytelniczek, karty zostały wzbogacone o znak "=" :) Faktycznie, jakoś bez niego te karty dziwnie wyglądały ;)
Chętnych na szablony zapraszam do pobrania plików z Boberkowego Chomika. Hasło do folderu to "wakacje" :D
extra pomysł :) rewelacja!
OdpowiedzUsuńnie robiłaś tego przypadkiem jakiś czas temu?? moja telepatyczna koleżanko :D hahah :D ciesze się, że się podoba <3
Usuńnie nie robiłam ale już mam pomysł jak to wykonać pod mojego smyka :D
Usuńja też mam już pomysł na łatwiejszą wersję :D ciekawe, czy znów się zdublujemy :D
Usuńcudowne:) bardzom chetna :) ja tez uwielbiam mateatyczne zabawy!
OdpowiedzUsuńproszę się częstować :)
UsuńSuper pomysły Chętnie skorzystam Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo :) w poście jest już informacja jak pobrać pliki :)
UsuńPracowite wakacje;-) koniecznie musze zrobic corce papierowa raczke:-)
OdpowiedzUsuńoj były, to prawda. A w głowie nadal milion pomysłów, tylko kiedy je zrealizować :) A łapki to świetna sprawa, zróbcie koniecznie, ale te z papieru. Są lepsze ;)
UsuńPracowite wakacje;-) koniecznie musze zrobic corce papierowa raczke:-)
OdpowiedzUsuń