Nie wiem jak u Was, ale w naszej grupie proces adaptacyjny uważam za zakończony i to pełnym sukcesem!
Od zawsze miałam szczęście do fantastycznych dzieci, ale obawiałam się,
że przy zmianie miejsca pracy, owo szczęście może mnie opuścić.
A jednak nie! Mam je nadal i ciesze się z tego strasznie:)
( P.S Mam nadzieję, że tak samo będzie w przypadku rodziców, bo do takich bezproblemowych,
sympatycznych i wdzięcznych, też zawsze miałam szczęście :D )
A jako, że dzieci już się zaadaptowały, zrobiły już po tygodniu bardziej śmiałe i zaczęły pokazywać swoje malutkie różki,
uznałam, że to najlepszy czas na wprowadzenie Kodeksu Przedszkolaka :)
Jak to wprowadzanie się odbyło?? Zerknijcie poniżej :)
1. „Kodeks przedszkolaka” – słuchanie opowiadania, opracowanie i omówienie zasad i reguł współżycia w grupie, tworzących kodeks grupy przedszkolnej.
Dzieci siedzą w kole. Zmartwiony
nauczyciel opowiada historyjkę, która przydarzyła się Krasnalowi
Polankowi (grupowej maskotce) w innym przedszkola:
źródło zdjęcia: fundacjaas.org. |
* Krasnala zakupiłam na Allegro, chcąc wesprzeć potrzebujących seniorów.
Jak się okazało, że nasza grupa przyjęła nazwę "Leśna Polana",
nie mogłam nie wykorzystać go do swoich niecnych, zawodowych celów :D
Jak się okazało, że nasza grupa przyjęła nazwę "Leśna Polana",
nie mogłam nie wykorzystać go do swoich niecnych, zawodowych celów :D
** Z tego wszystkiego, zapomniałam zrobić zdjęcie naszemu Polankowi,
więc posiłkuję się fotką z Internetu ;)
więc posiłkuję się fotką z Internetu ;)
Pewnego ranka
Krasnal Polanek siedział w kąciku wśród pozostałych pluszaków i czekał na
przybycie dzieci. Trochę się już niecierpliwił, bo minęła godzina ósma, a
nikogo jeszcze nie było w sali. W pewnej chwili drzwi się otworzyły i weszła pani Kasia, a z nią gromadka
przedszkolaków.
„To dopiero będzie zabawa” – pomyślał ucieszony krasnal. Szybko się wyprostował,
by ktoś go zdjął z półki i zaczął wymyślać zabawę. Nie zdążył jednak dokończyć, bo zobaczył niecodzienny
widok: jeden z chłopców biegał po sali, głośno krzycząc, i potrącał dziewczynki spacerujące z
wózkami.
Na dodatek wcale ich nie przeprosił, tylko zaczął przewracać krzesełka, by nie mogły wozić lalek.
Zdenerwowane dziewczynki udały się do pani, która podeszła do chłopca i przypomniała mu o zasadach:
„Nie biegamy po sali i staramy bawić się tak, by nie przeszkadzać innym”. Zanim pani wyjaśniła
sprawę, w drugim kącie jakaś dziewczynka rysowała kredką po książce. „Co ona robi? – pomyślał krasnal.
– Przecież książki są do oglądania, do czytania, a nie do mazania”. Tym razem pani nie musiała nic mówić, bo
Antek krzyknął, że o książki trzeba dbać, i dziewczynka odłożyła książkę do kącika. Tuż przed
śniadaniem w sali panował bałagan, a płacz mieszał się z krzykami. Polanek obserwował zachowanie
dzieci i nie mógł uwierzyć, że są przedszkolakami. Chcąc zobaczyć, co się dzieje na końcu sali, spadł z półki.
Nikt go nie podniósł. Każdy przerzucał go z kąta w kąt. Dopiero pani posadziła go w kąciku wśród
pozostałych zabawek. Jeszcze tego samego dnia pani Kasia zebrała dzieci i stworzyła z nimi Kodeks
Przedszkolaka- czyli zasady, dzięki którym dzieci wiedzą jak się należy
zachowywać. I od tego dnia wszystkim
żyło się lepiej. I zabawkom, i dzieciom.
*Jest to nieco zmodyfikowana wersja opowiadania, pochodzącego z publikacji:
"Kolekcja przedszkolaka. Plany i szkice zajęć. Wyd. Nowa Era"
"Kolekcja przedszkolaka. Plany i szkice zajęć. Wyd. Nowa Era"
Po wysłuchaniu opowiadania nauczyciel
zadaje dzieciom pytania:
Co robiły dzieci przed śniadaniem?
Czy krasnalowi podobała się zabawa
dzieci?
Co zrobiła pani Kasia?
Czy wam podobałyby się takie zabawy w
naszej sali?
A może stworzymy nasz kodeks?
2. „Co mówi
obrazek”- zabawa rozwijająca logiczne myślenie.
Zobaczcie,
mam tutaj obrazki, które możemy wykorzystać do stworzenia naszego Kodeksu.
Powiedzcie mi, co na tych obrazkach widać? I o jakich właściwych zachowaniach mogą
te obrazki mówić?
*Do zabawy wykorzystałam obrazki, które możecie zobaczyć poniżej, na gotowym już plakacie :)
Wybrane dzieci podchodzą odwracają
obrazek i mówią np. będę mówił/ła dzień dobry, gdy gdzieś wchodzę. Lub obrazek z
dziećmi bawiącymi się klockami: zawsze się podzielę zabawką.
Gdy obrazki/zasady zostaną omówione, obrazki są naklejane na brystol.
Najważniejszym momentem jest
potwierdzenie przyjęcia Kodeksu. Nauczyciel każdemu dziecku zadaje pytanie: Czy
zgadzasz się postępować według kodeksu naszej grupy?
Po potwierdzeniu
dziecko maluje swoją dłoń farbą o wybranym przez siebie kolorze i odbija ją na brystolu. Stempel potwierdza zawarcie umowy.
* Nasz Kodeks w dwóch ujęciach mało słoneczny i słoneczny ;)
**Obrazki do Kodeksu możecie znaleźć TUTAJ
*** Spośród wszystkich obrazków, które zawierał mój Kodeks, wybrałam te najważniejsze,
które 2,5 latki będą w stanie zrozumieć i w miarę zapamiętać.
które 2,5 latki będą w stanie zrozumieć i w miarę zapamiętać.
**** poniższy Kodeks zajmuje cały arkusz dużego brystolu ;)
*Graficzny wygląd Kodeksu powinien być
dopasowany do grupy,
jednak nie może być zbytnio skomplikowany, by nie odwracał uwagi od treści.
Oczywiście podczas tworzenia zasad należy wspomnieć o konsekwencjach jego nieprzestrzegania, np. wyłączenie z zabawy.
jednak nie może być zbytnio skomplikowany, by nie odwracał uwagi od treści.
Oczywiście podczas tworzenia zasad należy wspomnieć o konsekwencjach jego nieprzestrzegania, np. wyłączenie z zabawy.
3. „Przedszkole drugi dom”- ilustrowanie ruchem treści poznanej dzień wcześniej piosenki.
4. „W przedszkolu” – ocena zachowania bohaterów
ilustracji na karcie pracy.
Dzieci oglądają trzy ilustracje i starają się
je opisać. Następnie oceniają zachowanie bohaterów. Wklejają smutną buzię przy
złym zachowaniu i uśmiechniętą przy dobrym.
Przed przystąpieniem do pracy dzieci
mogą przypomnieć sobie Kodeks przedszkolaka.
Z nieba mi Pani spadła :D !!! Dziękuje !!!
OdpowiedzUsuńJest Pani suuuuuper.Trochę skradnę dla dobra moich Krasnali
OdpowiedzUsuń