Na początku, dzieci musiały ponacinać element postaci jeża ( czemu mam cały czas w głowie, że żółwia?? ;). W ten sposób powstały kolce. Następnie, nakleiły tułów zwierzaka, dokleiły mu oczka i noski.
Podczas spaceru, nazbieraliśmy liści, które po powrocie do sali osuszyliśmy i wyprostowaliśmy (wsadzając je między kartki książki). Gdy liście były "gotowe", dzieci nakleiły je na kartkę papieru, tworząc w ten sposób posłanie. Na koniec, umieściły na owym posłaniu jeżyka :)
Poniżej przedstawiam efekty ich pracy :)
„ "Kolczasty jeżyk”- ilustrowanie ruchem
fragmentu treści wiersza Doroty Gellner.
To jest jeżyk,
Mały jeżyk
(zbliżenie dłoni do siebie)
Jeżyk z kolców ma kołnierzyk (ruch dłoni wokół szyi)
Z kolców płaszczyk (ruch dłoni
wzdłuż boków ciała)
Z kolców szalik (ruch
dłoni od szyi wzdłuż piersi)
Tylko nosek jak koralik. (wskazanie palcem
czubka nosa)
Bardzo sympatyczne te jeżyki :-)
OdpowiedzUsuń